Wielkie zatem podziękowania dla Wydawnictwa SERAFIN z Krakowa
a także dla mojego, ukochanego Miasta Pruszcz Gdański za współfinansowanie wydania
Książka wreszcie jest. Swoim kształtem nawiązuje do ówczesnych biuletynów, ma podobna czcionkę, a jednocześnie niezwykle piękną szatę graficzną. Zawiera oprócz wierszy, wspomnienie o Mamie oraz zdjęcia z rodzinnego albumu. Wierszom towarzyszą niezwykłe grafiki autorstwa Teresy Muszakowskiej, artystki z Marek k/ Warszawy, które pomagają wejść emocjonalnie w klimat tamtych dni.
Tu można nabyć książkę bezpośrednio u wydawcy:
ZAPRASZAM DO LEKTURY I ZANURZENIA SIĘ W ATMOSFERĘ TAMTYCH DNI Ewa Korczyńska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz