wtorek, 30 września 2014

Czekając na Ciebie

Oddycham słońcem
Obok grają w szachy
Drewno ławki parkowej
Koi moje zmysły
I drobne kamyki pod stopami.
Piję Twoje oczy- latarenki chorej duszy
Słucham muzyki Twoich rąk
Uwielbiony Boże
Twego Miłosierdzia proszę
Spraw by uwerturą nadziei
Muzyka była
A koncert
Spokoju portem.  

            Kudowa. VII. 1984

Brak komentarzy: