piątek, 26 września 2014

Ewie – mojej 12-to letniej córeczce

Wytrzymaj jeszcze córeczkoLosy historii się ważą
To nic, że tyle już dni
Jestem z dala od Ciebie.
            To nic że noce przespane na krzesłach
            Oczy, ręce zmęczone
            Wiara uzdrawia ludzi
            A ludzie są z nami.
Nasze serca prawdziwie tu biją
W oddali Twe małe serduszko
Bija o jedno! O jutro!
O Nowe Jutro!
            O dzień pogodny i czysty
            Jak Twoja mała duszyczka
Bez kłamstwa, obłudy i fałszu
O słowo wolne i szczery uśmiech
O szczęście wolnego człowieka.
Słowo „Wolna Ojczyzna”
Jest Twoim odbiciem
Ty nie wiesz co to zakłamanie
Dlatego dodajesz mi siły
W te trudne sierpniowe dni.
            Twoja wiara pomaga mi przetrwać
            Noce przespane na krzesłach
            Jeszcze wytrzymaj córeczko!
            Słońce się do nas uśmiecha.

                                  29.08.1980 r.

Brak komentarzy: